Robakowski w 1978 roku wprowadził się do nowego mieszkania w wysokościowcach nowo wybudowanych w Łodzi, w centrum miasta. Wtedy też z kuchennego okna rozpoczął filmowanie ludzi i zjawisk na znajdującym się w polu widzenia placu. Realizowany pod hasłem Kino Własne, narastający przez dwadzieścia lat film pozostał skromnym zapisem, a jednocześnie stał się pomnikowym dziełem, wspaniałą próbą indywidualnej wielkiej narracji, z niewidocznym wszechwiedzącym narratorem, niczym z tradycji klasycznej powieści XIX-wiecznej. „Kino Własne realizuje się wtedy, gdy nic się nie udaje”(3).Ta bezpretensjonalna pozornie prosta praca niesie spiętrzenie powstałych w subtelny sposób znaczeń. Naturalność pozornie obiektywnego dokumentowania zewnętrznych zdarzeń biegnących swym rytmem skrywa jednak skondensowany splot konwencji, które, co paradoksalne, dają syntezę autentyczności.